wtorek-piątek 10:00 - 20:00

sobota  10:00 - 14:00

Godziny otwarcia

Kontakt

szkoleniapsowpsubrat@gmail.com

Bydgoszcz, Szubin

E

+48 509372625

Socjalizacja – o co tutaj chodzi? Część 2

06 grudnia 2019

Przechodząc teraz do socjalizacji właściwej, wspomnę jeszcze o tym, że czas w jakim psiak trafia do nas również jest istotny. Najoptymalniej by było, aby nie miało to miejsca przed ukończeniem przez niego 10 tygodnia życia. W tym punkcie przyjmuje się koniec okresu socjalizacji pierwotnej. Jeśli stanie się to wcześniej może to rzutować w postaci pojawienia się tzw. zaburzeń separacyjnych, potocznie określanych lękiem separacyjnym.

Na socjalizację właściwą składa się cała nasza praca ze szczeniakiem, którą powinniśmy odbyć do osiągnięcia przez niego dojrzałości, czyli w zależności od rasy, 2-4 roku życia. Jest to praca nad zbudowaniem odpowiedniego zaufania na linii pies-przewodnik, ale też pokazaniu psiakowi otaczającego go świata, aby potrafił sobie poradzić w stresujących dla niego sytuacjach na co dzień. Nam może wydawać się to dziwne, a niektórym może i nawet śmieszne, ale sytuacją stresową, która potrafi wywołać traumę może być nawet przebiegające, głośno zachowujące się dziecko. Należy tę pracę przeprowadzić w taki sposób, aby nie wystąpiły zachowania niepożądane u naszego czworonoga, takie jak np. agresja w kierunku wspomnianego już dziecka. Prawidłowy proces socjalizacji przebiega na zasadzie metody małych kroczków. Powoli pokazujemy psiakowi otaczający nas świat. Przede wszystkim nie ograniczamy się tylko do „naszego podwórka” i miejsc znanych nam na co dzień. Warto szczeniaka zabierać ze sobą do miasta, przejechać się środkami komunikacji, poznawać naszych znajomych, organizować spacery równoległe ze stabilnymi dorosłymi psami różnych wielkości. Dawać możliwość zabawy różnymi zabawkami. Spacery, powinny odbywać się również po różnorodnym terenie, np. w lesie gdzie mamy do czynienia z piaszczystą dróżką, w której zapadają się łapki, drogą „na przełaj”, otoczoną mchem, wyższą trawą. Dzięki temu będzie miał możliwość poznania nie tylko terenu ale jego eksplorowania, który otoczony jest różnymi zapachami. Warto jest udać się na szkolenie z zakresu posłuszeństwa, gdzie osoba prowadząca zajęcia pomoże nam zbudować prawidłową relację opartą na odpowiedniej motywacji i zrozumieniu, aby uniknąć niepotrzebnych błędów. W tym miejscu wypunktuję kilka podstawowych błędów, jakie są najczęstszą przyczyną późniejszych problemów:

  • Przymuszanie szczeniaka do kontaktu z każdą osobą, która wykaże aprobatę na widok naszego podopiecznego. W przyszłości może to skutkować wieloma niepożądanymi zachowaniami. U niektórych psów może pojawić się agresja lękowa w stosunku do napotkanych ludzi. Proste skojarzenie, szczenię nie chce kontaktu z obcymi ludźmi, przewodnik tego nie widzi i przymusza go do tego, psiak w późniejszym okresie asekuracyjnie reaguje agresją pokazując, że nie chce aby obcy do niego podchodzili. U innych może pojawić się hiperaktywność. Widok człowieka na ulicy wywołuje tak duże emocje, że pies nie jest sobie z nimi w stanie poradzić, ciągnie na smyczy, zaczyna się nerwowe gryzienie smyczy i frustracja.
  • Bombardowanie psiaka bodźcami. Dajmy na to mamy zazwyczaj spokojne spacery do lasu, a tu nagle zabieramy go ze sobą do centrum miasta, gdzie mamy do czynienia z ruchem ulicznym, tłumami spieszących się i głośnych ludzi, psami. Wszystko na spokojnie należy dawkować ilość bodźców, nie wrzucajmy psiaka od razu na głęboką wodę, bo sobie nie poradzi psychicznie
  • Wybiegi dla psów. Temat rzeka. Miejsca traktowane przez opiekunów psów często jako jedyna rozrywka. Dorosłe psy na wysokich emocjach, które całymi dniami wyczekują na jedyną możliwość rozładowania emocji, do tego ludzie, którzy nie zawsze potrafią odczytać zachowania swoich podopiecznych i nasz szczeniak, który jest cały czas w trakcie nauki komunikacji. Mamy gotowy przepis na psiaka, który raz, że może nam w przyszłości reagować agresją na widok innych psów, lub dwa będzie wolał wybrać zabawę z innym psem zamiast nas, trzy połączenie jednego i drugiego

Jak widzicie przebrnięcie przez proces socjalizacji nie jest łatwy, a opisany przeze mnie jest tylko ułamkiem procenta tego na co składa się prawidłowa socjalizacja. Dopiero po przebyciu tego całego okresu możemy powiedzieć, że mamy w pełni ukształtowanego dorosłego psa.